#70 Aktualności z dn. 27.09.2017

NEO przybrało znaczący spadek cen, gdy w zeszłym tygodniu ogłoszone zostały zakazy kupna i sprzedaży kryptowalut na chińskich giełdach. Cena obniżyła się do niskich 13,2 dolarów za jednostkę, zaliczając ogromny spadek ze szczytu, jakim był 48 dolarów, dokładnie 30 dni wcześniej.

Spadek ceny związany był bezpośrednio z powyższą zapowiedzią, ponieważ NEO jest walutą pochodzącą właśnie z Chin. Większość obrotów znajduje się w Bittrex, bo aż 45%, a znacząca ilość znajduje się również na koreańskiej Bitfinex. Po zakazie handlu i ogólnie negatywnym nastawieniem do kryptowalut w Chinach, niektórzy uważali, że NEO po prostu przestanie istnieć. Jednak zaledwie tydzień po spłaceniu niektórych swoich pierwszych inwestorów, altcoin odzyskał dużo tego, co stracił.

W relatywnie stabilnym wolumenie, NEO wzrósł do ponad 26 dolarów za sztukę, co oznacza 100% wzrostu w stosunku do najniższego stanu. Mówi się, że NEO może być również pozycjonowane jako najlepsza platforma kryptograficzna i aplikacyjna w Chinach.

• Opinie na temat Bitcoina:

Doświadczony inwestor w złoto, Gerald Celente, powiedział, że Bitcoin i inne kryptowaluty mają długą przyszłość pomimo tego, że nie posiada żadnej z nich. Przemawiając dla amerykańskiej sieci telewizyjnej Kitco News, analityk trendów Celente skomentował wypowiedź prezesa JPMorgan, Jamiego Dimona, dotyczącą Bitcoina nazwanego „oszustwem”. Gerald stwierdza, że zainteresowanie Bitcoinem jest ostatnimi czasy większe niż złotem, głównie dzięki łatwemu dostępowi dla inwestorów z takich krajów jak Chiny czy Indie i dodaje:

Chociaż Bitcoin i kryptowaluty będą miały miejsce w przyszłości […] złoto jest nadal namacalne, w tym czasie nic go nie zastępuje.

Złoto i Bitcoin miały istotny związek w tym roku, ponieważ Bitcoin po raz pierwszy przekroczył cenę uncji szlachetnego metalu. Popyt na złoto również rośnie w międzyczasie, co prowadzi do prognoz na poziomie 1.400 dolarów za uncję do 2018 roku. Świat może nigdy więcej nie produkować takiej ilości rocznie, powiedział w tym tygodniu przewodniczący Światowej Rady Złotniczej, Randall Oliphant. Celente był jeszcze bardziej optymistyczny, twierdząc, że może wzrosnąć do 2.000 dolarów po przekroczeniu cen powyżej 1.400 dolarów. To pochłonie całe złoto, które pojawiło się w 2011 r., kiedy to osiągnęło poziom 1.920 dolarów.

Tymczasem w przypadku Bitcoina głównym problemem jest branża bankowa. Gerald Celente kontynuował:

Banksterzy będą nadal mówić o tym w ten sposób, dlatego, że bankowość jest przestarzała. Słuchasz słów Jamie’ego Dimona, który wyśmiewa się i mówi, że waluty fiat są ich standardem… jakiego rodzaju są to waluty?

Wywiad można zobaczyć w języku angielskim tutaj.

• Te kryptowaluty warto obserwować:

Już 1. października Monero słynące z wyjątkowo głębokiej anonimowości użytkowników, organizuje spotkanie w Dolnie Krzemowej w Kaliforni, a dwa tygodnie później pierwszy event w Australii. Jeśli spojrzymy na giełdę, Monero jest aktualnie w dołku, tworząc okazję do zainteresowania się nim. Inna waluta, którą cierpliwi trzymają do dzisiaj, jest Stratis, którego aktualizacje nastąpią już za 3 dni. Podobne informacje ogłosił zespół BAT, który platformę Mercury uruchomi 6. października. Na giełdach obserwujemy stały wzrost Ensteinium i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższych dniach mielibyśmy zaobserwować większą korektę. Dobry wynik spowodowany jest dużą aktywnością oraz stałymi zmianami, w tym hardforkiem. Wśród najbardziej aktywnych na zbliżający się październik, obok EMC2, planuje być waluta NewEconomyMovement. Okazji do obserwacji, z pewnością nie brakuje.

• Na giełdach optymistyczne nastroje:

Kapitalizacja całego rynku kryptowalut zwiększyła się od wczoraj o kolejne 5,4 mld dolarów. Cały rynek warty jest obecnie 141,8 mld dolarów.

Cena Bitcoina wzrosła w ostatnich 24. godzinach o 3,5%, Ethereum o 2,8%, Litecoina o 2,4%, Ripple o 11,7%. Największym sukcesem cieszy się dzisiaj NEO, którego wzrost wyniósł aż 31%. Duże zyski liczą również inwestorzy z kapitałem zaangażowanym w Zcash, który wzrósł na wartości o 24,8%.