#100 Aktualności z dn. 27.10.2017
Z piątkowych wydarzeń: Japonia nie może sobie poradzić z napływem osób z Chin; Indonezyjski Bank Centralny zakazuje Bitcoina; Wielka Brytania uważa, że waluty cyfrowe nie stwarzają zagrożenia; Algeria zamierza zdelegalizować kryptowaluty; W miarę stabilny dzień na giełdach.
• Japonia nie może sobie poradzić z napływem osób z Chin:
Mike Kayamori, prezes Quoine powiedział, że zakazanie prowadzenia giełd Bitcoin-to-fiat oraz projektów ICO w Chinach doprowadziło do rekordowego napływu osób do ich systemu. W komentarzach dla Bloomberg, szef japońskiej giełdy powiedział, że przez nowe regulacje w Chinach, również operatorzy tamtejszych giełd szukają innych krajów, które zaoferowałyby im dużo bardziej przyjazne środowisko.
Napływ osób prywatnych z Chin jest tak duży, że nie możemy sobie z nim poradzić. Jeśli połączylibyśmy siły z chińskim partnerem, który by się nimi zajął, byłoby znacznie prościej.
– dodaje.
Podczas, gdy trwa zamykanie głównej chińskiej giełdy BTCChina, ciągle trwa dyskusja czy, a jeśli tak, to kiedy odbije się to na kryptowalutach. W tym samym czasie OKCoin, w świetle bieżącego zapotrzebowania, rozważa partnerstwo międzynarodowe. Dyrektor ds. finansów OKEx, Lennix Lai, mówi:
Chiny miały znaczy udział w rynku krytowalut, więc uważamy, że jako jeden z największych chińskich operatorów, mamy szanse być znaczącym graczem na globalnym rynku.
• Indonezyjski Bank Centralny zakazuje Bitcoina:
Indonezyjski Bank Centralny wznowił kampanię przeciwko walutom cyfrowym, zakazując używania Bitcoina jako metody płatniczej. Bank stwierdził, że Bitcoin nie jest ani legalnym, ani uznanym środkiem wymiany i płatności w Indonezji.
Ostatnie działania Banku Centralnego zostały uznane za przyczynę zamknięcia BitBayar i TokoBitacoin, indonezyjskich platform płatniczych używających Bitcoina. BitBayar, alternatywa dla usług takich jak BitPay, wydał komunikat, że przestanie świadczyć swoje usługi od 1. listopada, natomiast TokoBitcoin zdecydował się przestać akceptować wiodące kryptowaluty jako formę płatności. Nie ma jednak żadnych doniesień, że Bank Centralny zażądał ich zamknięcia. Natomiast wyraźnym ostrzeżeniem jest wypowiedź naczelnika Banku Centralnego, Agusa Martowardojo, przeciwko Bitcoinowi i jego użytkownikom. W oświadczeniu Martowardojo powiedział, że kryptowaluty nie są legalnym środkiem płatniczym i jeśli zostaną wykorzystane w ten sposób, władze podejmą odpowiednie działania.
To nie pierwsza kampania przeciwko kryptowalutom w Indonezji. W lutym 2014 r. według raportu Reuters, rząd indonezyjski zdecydował się zakazać używania wirtualnych walut na terenie kraju, a Bank Centralny wydał oświadczenie, w którym przestrzega przed używaniem ich jako narzędzi płatniczych. Część tego oświadczenia brzmi następująco:
Bitcoin i inne kryptowaluty nie są ani pieniędzmi, ani innymi instrumentami płatniczymi w Indonezji. Ludzie powinni na nie uważać.
Co ciekawe, rząd indonezyjski ponownie rozpatrzył swoje stanowisko w sprawie walut cyfrowych i niemal nie zwraca uwagi na ich wykorzystanie przez użytkowników indywidualnych.
• Wielka Brytania uważa, że waluty cyfrowe nie stwarzają zagrożenia:
Ministerstwo gospodarki i finansów w Wielkiej Brytanii wydało nowy dokument, w którym stwierdza, że kryptowaluty, takie jak Bitcoin, stanowią małe ryzyko w zakresie finansowania terroryzmu. Zgodnie z dokumentem Departamentu Skarbu, brytyjska Krajowa Agencja ds. Przestępczości uznała również, że ryzyko użycia walut cyfrowych przy praniu brudnych pieniędzy jest stosunkowo niskie. Jednakże twierdzi, że kryptowaluty są używane do prania niewielkich sum na wielką skalę. Ich sprawozdanie podkreśla, że ryzyko prania brudnych pieniędzy z wykorzystaniem walut cyfrowych wzrasta proporcjonalnie ze wzrostem akceptacji tych technologii jako metody płatności.
W raporcie czytamy:
Wraz ze wzrostem liczby firm akceptujących płatności walutami cyfrowymi istnieje coraz większe ryzyko, że przestępcy używają tych walut do prania brudnych pieniędzy bez konieczności wymieniania ich na waluty niecyfrowe lub waluty fiat.
Poprzedni dokument w tej sprawie pojawił się dwa lata wcześniej. Zawarte w nim wnioski były podobne i również sugerowały, że jeśli wykorzystanie walut cyfrowych wzrośnie, ryzyko także może wzrosnąć.
Jeśli chodzi o finansowanie terroryzmu szacuje się, że w przeciągu najbliższych pięciu lat użycie do tego celu walut cyfrowych jest mało prawdopodobne. W dalszej części artykułu cytowano lidera branży peer-to-peer, który powiedział, że waluty cyfrowe mają potencjał jako narzędzie do finansowania terroryzmu, chociaż dotychczas w Wielkiej Brytanii nie zaobserwowano takich zachowań.
• Algeria zamierza zdelegalizować kryptowaluty:
Wygląda na to, że rząd Algierii zamierza zdelegalizować Bitcoina i inne waluty cyfrowe. Rząd bierze pod uwagę nie tylko zakazanie używania kryptowalut jako środka wymiany, ale także ich posiadania. Na podstawie raportu Maghreb Emergent, Narodowy Kongres Ludowy pracuje obecnie nad projektem ustawy, który stanowi, że użycie i posiadanie Bitcoina jest nielegalne. Część zapisu brzmi:
Naruszenie tego przepisu podlega karze zgodnej z obowiązującymi przepisami.
W oparciu o sformułowania zawarte w projekcie ustawy, rząd zamierza kontrolować wykorzystanie kryptowalut w transakcjach cyfrowych. W projekcie ustawy twierdzi się, że cyfrowe waluty mogą być wykorzystywane w nielegalnych działaniach tj. handel narkotykami, pranie brudnych pieniędzy i oszustwa podatkowe. Ustawa definiuje Bitcoina jako wirtualną walutę, która może być wykorzystywana przez internautów. Ponadto stwierdza, że waluta cyfrowa numer jeden charakteryzuje się brakiem wsparcia fizycznego, takiego jak banknoty, monety, karty bankowe lub czeki. Te cechy Bitcoina i innych kryptowalut są oczywistymi powodami, dla których pewne kraje, takie jak Algieria, wykazują poważne obawy dotyczące ich wykorzystania i istnienia.
• W miarę stabilny dzień na giełdach:
Piątek na giełdach minął bez większych zawirowań. Największe z kryptowalut odnotowały lekkie spadki – Bitcoin 1.9%, Ethereum 0.2%, a Litecoin 1%. Szczególnie pozytywnie wyróżniła się ponownie kryptowaluta Vertcoin, której cena wzrosła o 7.4%, natomiast nie był to dobry dzień dla Liska, którego wartość obniżyła się o 4.5%. Kapitalizacja całego rynku nieco zmniejszyła się od wczoraj i aktualnie wynosi 169.3 mld dolarów.
źródło: cointelegraph.com, worldcoinindex.com, coindesk.com
Form1
Strona ma charakter informacyjny. Nie ponosimy odpowiedzialności za decyzje związane z inwestowaniem na rynku kryptowalut.